Kolejny miesiąc minął i nie odpuściłam sobie. Zmotywowana wynikami z października przez cały następny miesiąc odżywiałam moje kochaniutkie włoski.
Listopad to w sumie zabawny jest, bo słowo "listopad" w języku chorwackim oznacza inny miesiąc, a mianowicie -> październik (zapewne u nich liście spadają trochę wcześniej).
W tym czasie odkryłam, ku radości moich włosów oleje i zaczęłam olejować.
Oj... bardzo dokładnie i intensywnie olejowałam. A o dokładnej pielęgnacji jeszcze napiszę, a teraz zdjęcia.
Listopad/Grudzień
Oto zdjęcia (pierwsze z 14.11.11, a drugie z 10.12.11)
Zobaczenie różnicy utrudnia niestety inne oświetlenie na obu zdjęciach:
Podoba mi się, że lepiej się kręcą i ładniej układają.
Zapraszam na zdjęcia z następnego okresu zmian: grudzień/styczeń
Zobacz historię pielęgnacji od początku klikając -> tu!
Pozdrawiam,
Cari
Ps. Zdjęcia pochodzą z prywatnego aparatu. Zostały zrobione przez bliskie mi osoby.
Uou, widać efekty :)
OdpowiedzUsuń. jeeju , świetne efekty ! :)
OdpowiedzUsuń. obserwuję . ^^
very nice and inspirational blog. enjoyed browsing. love the photos! had fun browsing, and i am following you now from usa! hoping we can stay connected, and wishing you all the best on your blog. :) cheers, and have a nice weekend!
OdpowiedzUsuńjasmine
http://adamalexmommy.com
Widać dużą różnicę patrząc na poprzednie miesiące.
OdpowiedzUsuńWyglądają o niebo lepiej. :)